Menu
- Aktualności
- Wydarzenia
- Oneg Szabat
- Zbiory
- Nauka
- Wystawy
- Edukacja
- Wydawnictwo
- Genealogia
- O Instytucie
- Księgarnia na Tłomackiem
- Czasopismo „Tłomackie 3/5"
- Kwartalnik Historii Żydów
Pełna Edycja Archiwum Ringelbluma
Zespół ponad 80 polskich tłumaczy i edytorów, historyków, socjologów i językoznawców zakończył swoje prace nad opracowaniem naukowym zachowanych dokumentów Podziemnego Archiwum Getta Warszawy. Efektem ich pracy jest 38-tomowa pełna edycja Archiwum Ringelbluma.
Od momentu wydobycia dokumentów kolejne zespoły specjalistów Żydowskiego Instytutu Historycznego pracują nad ich zabezpieczeniem, konserwacją i udostępnieniem. Najważniejsze prace konserwatorskie rozpoczęły się w 1990 roku i trwały ponad 10 lat. Po zabezpieczeniu Archiwum zostało złożone w specjalnych gablotach i jest przechowywane w budynku dawnej Głównej Biblioteki Judaistycznej, obecnej siedzibie ŻIH i Stowarzyszenia ŻIH w Polsce.
Aktualnie konserwatorzy skupiają się na odczytywaniu zniszczonych dokumentów, co jest możliwe dzięki zastosowaniu najnowszych osiągnięć techniki rejestracji obrazu. Zespół digitalizacji skanuje i udostępnia Archiwum online, a historycy i tłumacze opracowują i publikują jego zawartość.
Osoba kontaktowa: dr hab. Katarzyna Person
Otwarciu wystawy stałej towarzyszyło wydanie książek: „Listy do Oneg Szabat” pod redakcją profesora Pawła Śpiewaka, „Kto napisze naszą historię?” – II uzupełnione i poprawione wydanie książki Samuela Kassowa oraz publikacja pierwszego tomu Archiwum Ringelbluma w języku angielskim.
Wydajemy też dzienniki i relacje będące częścią Archiwum Ringelbluma jako oddzielne publikacje książkowe.
Listy do Oneg Szabat
Zbiór esejów Listy do Oneg Szabat towarzyszy wystawie stałej „Czego nie mogliśmy wykrzyczeć światu”. Do projektu zaproszono osoby reprezentujące różne dziedziny nauki i sztuki. Zostały poproszone o lekturę dokumentów z Archiwum Ringelbluma, a następnie podjęcie próby „przybliżenia czytelnikom tego kontynentu doświadczenia”. Wśród autorów znaleźli się: Krystyna Dąbrowska (poetka), Piotr Cywiński (historyk, dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau), Marta Janczewska (pracownik naukowy ŻIH), Bożena Keff (poetka, eseistka, badaczka literatury w ŻIH), Jacek Leociak (historyk literatury), Piotr Matywiecki (poeta, eseista), Tomasz Pietrasiewicz (animator kultury, reżyser teatralny), Paweł Śpiewak (socjolog i historyk idei, dyrektor ŻIH), Krzysztof Środa (pisarz, historyk filozofii), Maciej Zalewski (filolog).
Wszystkie teksty łączy zadanie, przed którym zostali postawieni autorzy. Różni je forma, sposób podejścia do tematu, warsztat pracy i użyte narzędzia. Każdy z nich „pokazuje inne oblicze Archiwum”. Dzięki przefiltrowaniu przez odautorską „wrażliwość i wiedzę” czytelnicy dostają nie tyle szerokie spektrum odczytania materiałów źródłowych, ile mnogość pytań stawianych w konfrontacji z tym, co nie daje się wtłoczyć w słowne definicje.
Kto napisze naszą historię? Ukryte Archiwum Emanuela Ringelbluma
Samuel D. Kassow
Ringelblum dowiódł, że walczyć można nie tylko bronią, lecz także papierem i piórem. Stworzone przez niego archiwum było jednym z najbardziej skutecznych aktów kulturowego oporu w okupowanej przez nazistów Europie. Trzecia Rzesza dążyła nie tylko do wymordowania Żydów, ale również do tego, by pamięć o nich zaginęła – z wyjątkiem nazistowskiej wersji ich historii. Ringelblum zrobił, co mógł, żeby – nawet jeśli sami Żydzi nie przetrwają – zachowała się dokumentacja ich losu.
Bez archiwum „Oneg Szabat“, bez dokumentów wydobytych z ruin Łodzi, Wilna i innych miast historycy też mogliby pisać wartościowe książki o genezie i przebiegu ostatecznego rozwiązania oraz o postawie, jaką wobec zabijania Żydów prezentowały różne europejskie narody.
[…] Ale relacje te byłyby opowieściami o tym, czego dowiedzieli się już po fakcie, a nie głosami Żydów mówiących na bieżąco o tym, co ich spotyka. Świadectwo osób, które przeżyły masowe mordy, jest czymś innym niż słowa tych, którzy nie wiedzieli jeszcze, jak to wszystko się skończy i żyli w społecznościach czekających na unicestwienie.
(Samuel Kassow z przedmowy do drugiego wydania)
Dziennik
Abraham Lewin
Dziennik Abrahama Lewina (1893–1943), warszawskiego nauczyciela i członka zespołu Oneg Szabat, to jeden z najważniejszych dokumentów osobistych z getta warszawskiego, tworzony „tam i wtedy” opis ostatnich miesięcy przed deportacją i przebiegu Wielkiej Akcji. Lewin, pomimo kolejnych, uderzających w niego tragedii, pisze codziennie (marzec 1942 – styczeń 1943) z pełną świadomością i odpowiedzialnością obejmując rolę kronikarza ostatnich dni żydowskiej Warszawy. Na potrzeby przyszłego, nieznanego czytelnika, tworzy bardzo osobistą historię Zagłady, zapis, jak sam pisze, tego, „co się dzieje w głębi duszy niewinnie skazanego na śmierć”.
Pisma z getta warszawskiego
Rachela Auerbach
Mimo licznych edycji dzieł Racheli Auerbach, nadal istnieje potrzeba pogłębionych badań nad jej tekstami powstałymi w czasie Zagłady. Niniejsze opracowanie jest tego najlepszym dowodem. (…) Autorka po raz pierwszy udostępniła czytelnikowi polskiemu najpełniejszą wersję najważniejszych tekstów o Zagładzie Racheli Auerbach.
Tadeusz Epsztein
Ostatnim etapem przesiedlenia jest śmierć
Gustawa Jarecka
Relacja Ostatnim etapem przesiedlenia jest śmierć została odnaleziona w jednej z dwóch baniek na mleko zakopanych w piwnicy szkoły przy ulicy Nowolipki 68 na początku lutego 1943 roku. Autorstwo tekstu jest tylko domniemane. Prawdopodobnie autorką była Gustawa Jarecka (1908–1943), przedwojenna tłumaczka i pisarka. Na nią, jako autorkę relacji Ostatnim etapem…, wskazuje Emanuel Ringelblum notując, że napisała większą pracę o pierwszym wysiedleniu Żydów z Warszawy. Dokument przedstawia pierwsze dwa dni „akcji wysiedleńczej” w Warszawie wraz z poprzedzającymi ją wydarzeniami – krwawą nocą z 17 na 18 kwietnia 1942 r., kiedy Niemcy zamordowali w getcie 52 osoby, regularnie powtarzającymi się w następnych tygodniach skrytymi zabójstwami, postępującym terrorem i wzrastającym wśród mieszkańców getta niepokojem i niepewnością. Autorka kreśli następnie niezwykle dynamiczny opis pierwszych godzin akcji eksterminacyjnej.
Marta Janczewska