Menu
- Aktualności
- Wydarzenia
- Oneg Szabat
- Zbiory
- Nauka
- Wystawy
- Edukacja
- Wydawnictwo
- Genealogia
- O Instytucie
- Księgarnia na Tłomackiem
- Czasopismo „Tłomackie 3/5"
- Kwartalnik Historii Żydów
Israel Mosze ben Arje Lejb, Sefer szeelot u-tszuwot Riszmej szeela, Warszawa: Cwi Hirsz ben Natan, 1811 (fragment strony tytułowej). Zbiory ŻIH
Tekst Riszmej szeela podzielono na trzy części. Zasadniczy fragment to responsa rabiniczne, czyli odpowiedzi Israela Mosze ben Arje Lejba udzielane na kierowane do niego zapytania. Pytania takie, dotyczące konkretnych przypadków z zakresu prawa religijnego, gminy żydowskie lub indywidualne osoby kierowały do uczonych cieszących się sławą i szacunkiem. Rozstrzygnięcia zagadnień, zawarte w odpowiedziach rabinów, miały moc normatywną, dlatego też studiowanie responsów stanowiło element edukacji prawniczej.
Część drugą stanowią komentarze talmudyczne, dotyczące np. traktatu Moed katan z talmudu babilońskiego, a trzecią – kazania wygłoszone przez autora. Książka została zaopatrzona w haskamy, czyli aprobaty rabiniczne. Jednej z nich udzielił słynny talmudysta, jeden z najwybitniejszych uczonych swoich czasów Akiwa Eger, który zaangażowany był między innymi w pertraktacje dotyczące praw Żydów w Księstwie Warszawskim (1807).
Dlaczego dzieło to zasługuje na specjalną uwagę? Ponieważ jest to pierwsza książka hebrajska wydrukowana w Warszawie, w oficynie prowadzonej przez żydowskiego drukarza.
Pierwszym warszawskim drukarzem żydowskim prowadzącym oficynę hebrajską był Cwi Hirsz ben Natan Nosonowicz (Nossonowicz) z Lutomierska. Działalność wydawniczą rozpoczął w 1811 r., kiedy Żydzi posiadali już prawo stałego osiedlania się w mieście. Dużą część sprzętu typograficznego odkupił od ewangelika Johanna Krügera, który w 1781 r. założył drukarnię hebrajską w należącym do księcia Stanisława Poniatowskiego podwarszawskim Nowym Dworze. Krüger ulokował swoją oficynę w pobliżu stolicy, ponieważ zatrudniał żydowskich pracowników, a Żydzi nie posiadali prawa stałego pobytu w samej Warszawie.
Na karcie tytułowej naszej książki wydrukowano nazwisko cenzora, Dawida Wałłacha (D.H. Wallach), który był również cenzorem oficyny Krügera. Widoczny jest też stempel opłaty skarbowej, czyli dowód wniesienia opłaty, zwanej opłatą stemplową, pobieranej od towarów uznawanych za luksusowe. Na końcu podpisał się zecer Mosze ben Mordechaj z Warszawy.
Przemarsz wojsk napoleońskich przez Polskę spowodował przerwę w pracach drukarni, ale w 1814 r. oficyna wznowiła działalność. W 1821 r. Nosonowicz wszedł w spółkę z Awigdorem ben Joelem Lebensonem, który od 1819 r. pod własnym nazwiskiem wydawał książki żydowskie w Warszawie. Po kilku miesiącach spółka rozpadła się. Lebenson powrócił do samodzielnej działalności, a Nosonowicz zaczął wydawać ze swoim synem Natanem jako Nosonowicz-Szriftgiser (Schriftgiesser) lub tylko Szriftgiser. W Warszawie działały więc jednocześnie dwie niezależne żydowskie oficyny drukarskie. Cwi Hirsz Nosonowicz zmarł w 1831 r. po 20 latach prowadzenia oficyny. Działalność przejął jego syn, wydając książki pod firmą N. Schriftgieser. Awigdor Lebenson w 1852 r. wyjechał do Palestyny, a drukarnię przejął jego syn Joel. Oficyna ta tłoczyła książki przynajmniej do 1878 r.
Warto przypomnieć, że w kolekcji starych druków Biblioteki ŻIH znajduje się także pierwsza w ogóle książka hebrajska wydrukowana w Warszawie. Ukazała się w 1796 r., po trzecim rozbiorze i zajęciu miasta przez Prusaków.
Książka pochodziła z chrześcijańskiej oficyny Piotra Zawadzkiego, szlachcica pieczętującego się herbem Ostoja. W latach 1777-1796 posiadał on w Warszawie gisernię (warsztat odlewniczy wytwarzający produkty metalowe). W czasie Sejmu Wielkiego i powstania Kościuszkowskiego (1794) oficyna Zawadzkiego stała się jedną z najbardziej zasłużonych i aktywnych drukarni w Warszawie. Tłoczono w niej między innymi „Gazetę Narodową i Obcą” – organ sejmowego stronnictwa patriotycznego, „Dziennik Sejmowy”, czasopisma, kalendarze, książki, broszury, druki ulotne. W 1794 r. wydrukowano 42 uniwersały, w tym dwa Tadeusza Kościuszki: w sprawie uwolnienia z pańszczyzny chłopów biorących udział w powstaniu oraz Do obywatelów Polski i Litwy.
Zawadzki przed śmiercią zdążył wytłoczyć tylko jedno dzieło po hebrajsku: Cemach le-Awraham. Autorem był Cwi Hirsz ben Chajim Halewi z Płońska, ojciec Ezechiela ben Cwi Hirsza Tauba (zm. 1857), wokół którego powstał dwór chasydzki w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą. Książka zawiera wyjaśnienia odnoszące się do Jalkut Szimoni, czyli zbioru midraszy halachicznych i hagadycznych, zebranych przez niemieckiego rabina Szymona Darszana z Frankfurtu w początkach XIII w. Druk posiada dwukolorową, czarno-czerwoną kartę tytułową. Umieszczono na niej sygnet drukarski Piotra Zawadzkiego. Książka została opieczętowana pieczęcią „Cenzura Xiąg Żydowskich. Kom. Rząd. Wyzn. Relig. Osw.”, dopuszczającą druk do rozpowszechniania. Komisja Rządowa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego powołana została w 1815 r. i sprawowała nadzór nad szkolnictwem w Królestwie Polskim.
U dołu karty, bardzo małą czcionką wytłoczono łaciński napis: in Typographia Privilegiata Petri Zawadzki Varsaviae 1796 Anno. Rok hebrajski podany został w chronogramie. Zawadzki był chrześcijaninem, do pracy przy drukach hebrajskich musiał zatrudniać żydowskich pracowników. Z informacji na końcu książki wynika, że korektorem tekstu był Jaakow Juda ben Szmuel Halewi Bochner z Pińczowa. Znajduje się tam również bardzo ciekawa uwaga, wyrażająca uznanie dla wysiłku, jaki w druk tej książki włożyli dwaj nieżydowscy pracownicy: zecer Chmielewski oraz preser Toczeski:
„Zobaczcie wysiłek urodzonych jako nie-żydów, dzięki któremu wydrukowane zostało to dzieło od początku do końca, przez zecera pana Chmielewskiego i presera pana Toczeskiego, którzy gotowi są jeszcze kontynuować wszelką możliwą pracę”.
Książka uzyskała haskamy ośmiu rabinów: z Kalisza, Frankfurtu nad Odrą, Berdyczowa, Sochaczewa, Łasku, Wisznic, Wyszogrodu i Grodziska.